CIASTO MLECZNE – TRES LECHES CAKE

Lubię ciasta oryginalne, nietypowe i dziwne, które kompletnie zaskakują smakiem. Które – po zerknięciu, lub nawet przyjrzeniu się kawałkowi nie zdradzają swojej prawdziwej natury. Dla mnie takie wypieki są absolutnie fantastyczne, gdyż zawsze, widząc gotowy produkt, wyobrażam sobie jego smak, konsystencję i strukturę. Widzę ciasto ciemne – klasyfikuję je, jako czekoladowe, znajdując białą, ciężką warstwę na lub w cieście – zamykam w zakładce „serniki”. Widząc coś o kształcie babki – myślę: suche, kruszące się, koniecznie ze szklanką mleka, następnego dnia twarde. Dokładnie to pomyślałam przeglądając czterysta osiemdziesiąty dziewiąty raz książkę Anny Olson i widząc zdjęcie oraz czytając przepis na Tres Leches Cake – czyli po prostu ciasto mleczne. Nie dość, że to typowa babka pokryta ubitą kremówką (tylko pieczona w blaszce a nie w keksówce), to jeszcze bez części czekoladowej. Cała jasna. Pfffff, szkoda – bo prezentowała się wspaniale. Ale zaraz pod składnikami ciasta są podane składniki na sos mleczny. Patrzę na zdjęcie – sosu nie ma. Patrzę na przepis – jest. Znowu na zdjęcie ciasta – nie ma. Co jest? Przeczytałam do końca przepis i już wiedziałam. Wiedziałam, że je zrobię. Natychmiast. Natychmiast – jak tylko następnego dnia wrócę z pracy, potem z biegania i ze sklepu z potrzebnymi składnikami. To natychmiast okazało się być trzy dni później, ale udało się. Zrobiłam to ciasto i cóż mogę powiedzieć. Jest fantastyczne. Fantastyczne, ale tylko dzięki genialnemu sosowi, któremu się je nasącza. Bez niego, to zwykła babka. A mieszanka mleka ze śmietaną powoduje, że staje się ona bardzo, bardzo wilgotna – aż trudną ją pokroić, słodka, z wyczuwalnym smakiem mleka skondensowanego i jednym słowem: cudowna. Zdecydowanie do powtórzenia, polecam bardzo mocno!

Składniki:
Ciasto:
• ½ szklanki masła (koło 100 g)
• 250 ml mleka
• 4 jajka
• 250 g cukru (w przepisie jest aż 450 g)
• 340 g mąki
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• ½ łyżeczki soli
• ¼ łyżeczki gałki muszkatołowej
• 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
Sos mleczny:
• 300 ml mleka skondensowanego słodzonego (dałam prawie całą puszkę 530 g)
• 370 ml mleka skondensowanego niesłodzonego
• 185 ml śmietany kremówki (dałam 100 ml bo mleka słodzonego było więcej)
• 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
Wierzch:
• 250 ml śmietany kremówki
• 20 g cukru pudru
• 10 g mleka w proszku
• 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
• 160 g wiórków kokosowych (pominęłam)

Aby przygotować ciasto należy najpierw w rondelku podgrzać masło z mlekiem, aż masło się rozpuści. Ostudzić.
W dużej misce ubić całe jajka z cukrem i ekstraktem waniliowym, aż masa stanie się puszysta i podwoi swoją objętość – około 7 minut.
W oddzielnym naczyniu przesiać mąkę, proszek do pieczenia, sól i gałkę muszkatołową.
Dodać połowę mieszanki mącznej do ubitych jajek. Zmiksować dokładnie. Następnie wlać całe mleko (z masłem), znowu wymieszać i na końcu drugą partię mąki. Wszystko dokładnie zmiksować, aby nie było grudek, przelać do wyłożonej papierem do pieczenia formy o bokach 23 cm x 33 cm i piec w piekarniku rozgrzanym do 160 stopni Celsjusza przez około 40 minut (do suchego patyczka).
W między czasie przygotować sos mleczny: Oba mleka, śmietanę oraz wanilię dokładnie wymieszać. Gdy ciasto się upiecze, od razu wyjąć z piekarnika, odstawić na 10 minut i po tym czasie ponakłuwać patyczkiem do sprawdzania upieczenia ciasta (można wykałaczką – ja robiłam nakłucia chińską pałeczką) całe ciasto. Ważne, by dziurki były głębokie i częste, wtedy lepiej i bardziej nasiąknie sosem mlecznym. Następnie bardzo delikatnie polać po wierzchu mleczny sos, aby wniknął w robione wcześniej dziurki. Ja łyżką nalewałam sos najpierw w dziurki, potem po całym cieście. Gdy cały sos zostanie wylany na ciasto, należy je zostawić do kompletnego wystygnięcia, a następnie wstawić na co najmniej 3 godziny do lodówki (najlepiej na 4 -5 godzin, ciasto musi się „ścisnąć”).
Przygotować wierzch: kremówkę ubić razem z cukrem pudrem, mlekiem w proszku i ekstraktem waniliowym. Na końcu dodać wiórki kokosowe i całość wymieszać. Wyłożyć na zimne ciasto.

Smacznego!