Kawa (Coffe)

Kawa (Coffe)

Kawę nazwano „mlekiem filozofów i szachistów”. Ten wonny (o ile umiejętnie zaparzony!) napój podbił, podobnie jak herbata, cały świat. Posiada on, obok urody smaku, aromatu i barwy — dzięki stosunkowo znacznej zawartości kofeiny (od 2% do 5%) – wspaniałe własności orzeźwiające.

Kawę nazwano „afrodizjakum ducha”! Czyni ona umysł jasnym, usuwa uczucie zmęczenia i pobudza inwencję. Wielu twórców niemal odruchowo sięga w czasie pracy po filiżankę kawy. Dzięki „czarnej” można przetrwać niekiedy dwa lub trzy posiedzenia (konferencje) dziennie.

Właściwą ojczyzną kawy jest Abisynia. Ale tym, czym jest dzisiaj, stała się kawa dzięki Arabom. W Abisynii pierwotnie miażdżono zielone ziarna kawy i gotowano je. Uzyskany w ten sposób napój był wprawdzie orzeźwiający, lecz odstręczał smakiem, zapachem i barwą.

W drugiej ojczyźnie kawy, Arabii, prażono (palono) ziarna kawy, nadając im piękny kawowy odcień. Tutaj też wypracowano metody parzenia, użyczając napojowi maksimum aromatu i smaku oraz szlachetny kolor. Odtąd aromat kawy jest jednym z najbardziej charakterystycznych, na pewno zaś najszlachetniejszych w gamie zapachów Bliskiego Wschodu, na na którą składają się zapachy: czosnku, smażonej oliwy, pieczonej baraniny, korzeni, ziół i… kawy.

Pierwszą historyczną wzmiankę o kawie znajdujemy u sławnego lekarza arabskiego Ibn-Sina (Awicenna) w 1000 r.

Arabska legenda opowiada, iż pierwszą „dużą czarną” podał znajdującemu się w wielkiej depresji Mahometowi sam archanioł Gabriel. Skutek był piorunujący: Mahomet dosiadł natychmiast rumaka, pokonał w turnieju czterdziestu rycerzy oraz „dał zakosztować słodyczy miłości” czterdziestu paniom arabskim.

Inne, mniej poetyczne i bardziej realistyczne podanie przypisuje zaszczyt odkrycia kawy… kozom. Mnisi koptyjscy, zmuszeni surową regułą do nocnych modłów, zauważyli, że kozy obgryzające listki i owoce dziko rosnących krzewów kawowych są ogromnie podniecone i nie mogą w nocy zasnąć. Poczęli więc naśladować kozy, chwaląc sobie nie tyle smak żutych listków i owoców, ile rzeczywiście niezwykły skutek.

Za panowania sułtana Sulejmana Wspaniałego (1520-1566) kawa stała się w armii tureckiej niemal „napojem państwowym”, pobudzającym energię i męstwo żołnierzy. Tłumaczy to, że w zdobytych pod Wiedniem przez Sobieskiego łupach znalazły się niezliczone worki z kawą.

W XVII w. kawa „wyruszyła” na podbój Europy. Pierwsza europejska kawiarnia otworzyła swe podwoje w Wenecji (1624). W roku 1644 kawiarnie ma już Marsylia, w roku 1671 – Paryż.

Polska ma w europejskiej historii kawy rozdział honorowy. W „Panu Tadeuszu” czytamy taką oto pochwałę kawy:

Takiej kawy jak w Polszczę nie ma w żadnym kraju:
W Polszczę, w domu porządnym, z dawnego zwyczaju,
Jest do robienia kawy osobna niewiasta.
Nazywa się kawiarka; ta sprowadza z miasta
Lub z wicin bierze ziarna w najlepszym gatunku,
I zna tajne sposoby gotowania trunku,
Który ma czarność węgla, przejrzystość bursztynu,
Zapach moki i gęstość miodowego płynu.

Zwycięstwo pod Wiedniem (1683) znacznie spopularyzowało kawę, nie cieszącą się dotąd u nas większym uznaniem. Świadczy o tym m. in. napisany około 1670 roku wierszyk Andrzeja Morsztyna:

W Malcieśmy, pomnę, kosztowali katy,
Trunków dla baszów, Murata, Mustafy
I co jest Turków, ale tak szkarady
Napój, jak brzydka trucizna i jady,
Co żadnej śliny nie puszcza na zęby,
Niech chrześcijańskiej nie plugawi gęby.

Dzięki zdobytym pod Wiedniem ogromnym zapasom kawy powstały pierwsze wiedeńskie kawiarnie, m. in. kawiarnia otwarta przez dzielnego Polaka Kulczyckiego. Moda na picie kawy przyszła do Polski z saskimi królami. Entuzjazm dla tego napoju ogarnął już całą Europę. Wielki Jan Sebastian Bach (1685-1750) komponuje „Kantatę kawową”, a polski jezuita Krusiński ogłasza wydany w 1769 r. traktat pt. „Pragmatographia de legitimo usu ambrozyj tureckiej, to jest opisanie należytego sposobu zażywania kawy tureckiej”. Tak więc „coffe, czyli bób arabski” stała się w Polsce powszechnie używanym napojem. W roku 1763 mamy już w Warszawie dwie kawiarnie (jedną za Żelazną Bramą, gdzie uczęszczał plebs, drugą – bardziej elegancką – przy Rynku Starego Miasta, prowadzoną przez 7 sióstr), a w roku 1822 aż – 90!

Dziś głównym producentem kawy jest Brazylia. Istnieje ponad 40 gatunków kawy, a mieszanie ich jest prawdziwą sztuką.