Daktyle
Są to owoce palmy daktylowej (Phoenix dactylifera), które wysoko ceniła już kuchnia starożytnych ludów Wschodu. Wspomina o nich nawet Biblia. I dziś stanowią jeszcze niemal podstawę pożywienia mieszkańców Afryki Północnej, gdzie znajdują się też ogromne plantacje palmy daktylowej. Ponieważ daktyle pojawiają się dość często w sklepach delikatesowych, warto poświęcić im kilka zdań. Daktyle, które oferują nam w sklepie, zawierają około 73% cukru gronowego, który nasz organizm przyswaja sobie niezwykle łatwo. Są więc wysokokaloryczne. Zawartość witamin A i B oraz soli mineralnych (fosfor i wapno) czyni z nich środek odżywczy o wielkiej wartości. Daktyle powinny znajdować się w plecaku każdego turysty, zwłaszcza młodego. Jedynie cierpiący na cukrzycę i otyli muszą się wyrzec ich spożywania. Reasumując: zjadamy daktyle takie, jakie są — zwłaszcza młodzież i turyści. Natomiast w okresie świąt dodajemy je do przekładańców i mazurków. Daktyle, które kupujemy w sklepach, nie są suszone, jak na przykład figi, lecz dzięki wysokiej zawartości cukru same się konserwują, zachowując aromat i konsystencję świeżego owocu.